super przemiana

Hejka,
Dopiero zaczynam moją przygodę z Programem Adepta. Piszę moją opinię na gorąco, po moim pierwszym spotkaniu warsztatowym z Pawłem. Jeszcze dobrze się wszystko nie zaczęło, a ja mam podjarkę jak nigdy w życiu. Jakby jakaś niewidzialna siła ciągnęła mnie do przerabiania materiałów z Programu, dziś rano po przebudzeniu miałam ochotę od razu odpalić Adepta, przyswajanie materiału sprawia mi ogromną frajdę.

Wsobotę rano otrzymałam dostęp do materiałów szkoleniowych, zaczęłam je przerabiać po obiedzie, zleciało mi z godzinę czasu, trzeba było się zbierać na trenio, będąc na orbitreku, nie wiedząc, kiedy i jak to się stało, słuchałam już nagrania wprowadzającego w trans. Były wspomnienia, trochę łez.

W niedzielę po obiedzie niezwykle gładko poszło mi opisanie przebiegu transu, notatki pisałam jak nie ja, z polotem, samo ze mnie płynęło. Tak się rozpisałam, że od razu opisałam temat na indywidualną sesję. Ja po prostu żyję tym Programem. Zmienia się mój sposób myślenia, znikają lęki i brak pewności siebie. Zaczynam sobie wyobrażać, jak to jest stać się tą osobą, która wiem, że chcę być, osobą, która robi to, co chce robić. A jak o tym myślę, to czuję, jak moje komórki drżą z ekscytacji. Ten kurs jest świetny. No cóż, aż chce się napisać zaje…ty. W pozytywnym znaczeniu oczywiście.

Świeżo upieczony Adept Ola.